poniedziałek, 10 sierpnia 2009
Habemus Papam
Gdy ostatnio spotkałem się ze znajomym w knajpie w której od dobrej godziny od mojego przyjścia katowali coś w tylu "Michael Jackson: The Golden Collection", mój rozmówca w pewnym momencie stwierdził:
"Czy ten błazen będzie nas prześladował już na każdym kroku? Czy w 1849 we wszystkich oberżach i szynkach grali >>Etiudę Rewolucyjną<To już mogli by nazwać jakiś dom dziecka jego imieniem. Przynajmniej tematycznie to by się zgadzało."
Gdybym gdzieś trafił na koszulkę z napisem "Nie płakałem po Majkelu", to bez zastanowienia bym ją kupił. A tak o! By włożyć kij w mrowisko.
Medialny harmider trochę ucichł, fani dalej wylewają gorzkie zły, a sam Majkel zarabia kupę szmalu, może jak nigdy wcześniej, szkoda tylko że post mortem.
Ale dość tych złośliwości. To i tak na nic. Ad rem. Postanowiłem też dodać swoją kontrybucję do blogowego zamieszania na temat króla popu. Poniżej wyselekcjonowane remiksy.
Michael Jackson - In The Closet (Daz The Dominants Tribute To The King Mix)
Michael Jackson - History (Tony Moran's History Lesson Mix)
Pzdr.
Stadtkind
P.S. Na zdjęciu powyżej dzieci przy wspomnianym ołtarzyku Majkela na pl. Solnym we Wrocławiu.
Etykiety:
daz the dominants,
dzieci,
history,
in the closet,
king of pop,
micheal jackson,
pedofilia,
pl. solny,
remix,
szympans,
tony moran,
wrocław
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz