Kontynuując wątek włoski rozpoczęty w poprzednim poście, wklejam na bloga przepis na Cannelloni, które w poprzednim tygodniu upichcił u mnie Adam, dzielnie wspomagany przez Dżej. Chłopak ma do tego smykałkę, o czym przekonało się już parę osób. Namawiam go żeby poszedł do gastronomika.
Tymczasem poniżej wklejam przepis na wspomniane Cannelloni, który znalazłem tutaj, wcześniej jednak został zaakceptowany przez Adama:
***
Nadziewane mięsem rurki Cannelloni w pysznym aromatycznym sosie z pomidorów i papryki. Proporcje według uznania.
Składniki:
- 500g mięska mielonego (mieszanego)
- 2 cebule
- po jednej papryce: żółtej, zielonej
- 2 papryki czerwone
- puszka pomidorów (mogą być świeże w sezonie)
- pasta pomidorowa (w kartoniku)
- ząbek czosnku
- kilka rurek Cannelloni
- starty ser żółty
- natka pietruszki
Przyprawy:
- 1 łyżeczka bazylii
- 1 łyżeczka oregano
- 2 łyżki papryki suszonej
- szczypta majeranku
- pieprz
- sól
- cukier
Sposób przygotowania:
Sos pomidorowy. Kolorowe papryki (po 1 sztuce każdej) kroimy w wąskie paseczki, wkładamy do rondelka. Cebulkę pokroić w piórka i dodać do papryk. Wszystko razem duszę do miękkości, dolewając co jakiś czas odrobiny wody by się nie przypaliło. Do przygotowanej papryki dodaje puszkę pomidorów pokrojonych w kostkę. Mieszam i doprawiam solą, pieprzem, cukrem i pozostałymi przyprawami. Na koniec można dodać do smaku sosu słodkiego chilli oraz odrobiną czosnku. Posypać posiekaną natką pietruszki.
Nadzienie. Cebulkę i czerwoną paprykę pokroić bardzo drobno. Usmażyć w niewielkiej ilości oleju. Dodać odrobinę soli by się nie przypaliło i cukru. Gdy wszystko będzie rumiane, dodajemy mięsko mielone. Wszystko razem smażymy do momentu zarumieniania. Dodajemy suszoną paprykę, ząbek czosnku pokrojony w drobną kosteczkę, oregano, bazylię, sól i pieprz. A na koniec pokrojoną natkę pietruszki. Potem wystarczy dodać gęstą pastę pomidorową i wszystko starannie wymieszać. Nie używałam pomidorków z puszki, ponieważ pasta jest gęściejsza. Masa nie może być za rzadka, bo będzie się niewygodnie nadziewać makaron.
Makaron. Najlepiej sparzyć go we wrzątku tak z 3 minutki, wtedy wygodniej jest faszerować nadzieniem.
Wykończenie. Po nafaszerowaniu każdej rurki nadzieniem, przygotuj naczynie żaroodporne. Wyłóż dno pomidorkami pokrojonymi w kostkę, na nie nałóż makaron. Zalej sosem pomidorowo-paprykowym i posyp startym serem żółtym. Zapiekamy do momentu gdy ser będzie zrumieniony.
A oto i zdjęcie naszego zadowolonego mistrza kuchni wraz ze swoim dziełem:
Pzdr.
Stadtkind
2 komentarze:
A i tak wszyscy wiedza, ze tak naprawde chodzilo tylko o tego becks'a.
Tylko Adamowi.
Ponieważ ja wtedy nie mogłem pić. Tzn. mogłem, tylko, że na drugi dzień miałem egzamin na prawo jazdy.
Prześlij komentarz