czwartek, 23 lipca 2009

Era nowe.


To już czwarta edycja Ery Nowy Horyzontów we Wrocławiu.
Jak zwykle coś tam na lato organizujemy, żeby ludzie mieli gdzie pójść się pobawić.

W tym roku impreza przedstawia się następująco:

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Spotkanie na szczycie. Chłopaki z dwóch wrocławskich ekip Bowie Said Dance oraz Slam Dunk po wielu miesiącach samodzielnych działań, większych i mniejszych sukcesach spotykają się po raz pierwszy w pełnym składzie, aby skonfrontować swoje muzyczne fascynacje.

Zulu-house kontra chicago-house, ghetto-tech versus rave. Wonky bass ? Pewnie, dlaczego nie. Wszystko to co aktualnie najlepsze, najfajniesze, zmixowane z klasycznymi parkietowymi wymiataczami, prowokującymi was do tańca i całonocnej zabawy w klubie Absynt.


Kolejna impreza w tym samym składzie znana równiez jako „Impreza z okazji Dnia Świstaka” odbędzie się 30 lipca.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

3 lata temu to była Bezsenność, jeszcze jako Indie Sounds Night. Wówczas zaprosiliśmy na koncert CO i Psychocukier.

2 lata temu w Kamforze, jako Bowie Said Dance (wówczas to byłe ja i Konrad aka Dizzy Trouble), ściągnęliśmy do Wrocławia Sektę z Sorry Ghettoblaster.

1 rok jako Slam Dunk wraz z Zambonem z Kukabary Sounbsystem graliśmy w Coffee Planet. Jak to miejsce, to była to impreza stulecia.

Takie małe zestawienie mówi trochę jak się rozwijała i zmieniała nasza przygoda z imprezami.

Wracając do dnia dzisiejszego:

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

BOWIE SAID DANCE VS SLAM DUNK

http://www.myspace.com/oighdizzyt
http://www.myspace.com/pocketponey

A
BSYNT CLUB

http://www.myspace.com/absyntclub

Jak tam trafić?
- - - - - - - - - - - -



____________

23.07 & 30.07

21:00
5 ZŁ
____________


Pzdr.
Stadtkind

P.S. Mimo, że festiwal odbywa się w moim mieść, w ciągu tych 3 lat, byłem na zaledwie kilku seansach. Wstyd!

Brak komentarzy: